Rozruch terminala LNG był starannie przygotowaną operacją. Do zabezpieczenia zadysponowano siły i środki ze Świnoujścia, Kamienia Pomorskiego i Międzyzdrojów. Strażacy z pododdziałów biorących udział przedsięwzięciu sukcesywnie przechodzili szkolenie z zakresu występujących zagrożeń oraz taktyki działań związanych z uwolnieniem LNG. W całodobowym dyżurze, uwzględniając podmiany, zaangażowanych było łącznie 30 funkcjonariuszy PSP. W pierwszej fazie w gotowości operacyjnej wzięło udział 118 strażaków. W czasie rozruchu terminalu nie odnotowano sytuacji wymagających podjęcia działań przez strażaków.
Proces technologiczny monitorował sztab operacji pk. kryptonimem „Rozruch”.
Uruchomienie Terminalu LNG rozpoczęto od nagazowania instalacji, schłodzenia jej temperatury do -162 °C, które trwało od 14 do 16 grudnia, a następnie na rozładunku ciekłego LNG. Maksymalny przepływ ciekłego LNG odbywał się z wydajnością 12 tys. m3/h. W ciągu kilkunastu godzin ze statku rozładowano ponad 200 tys. m3 ciekłego metanu. Nieodłącznym elementem procesu rozładunku było odgazowywanie instalacji, którego widocznym efektem była paląca się flara, której płomień sięgał blisko 40 m.