Najbliższe dwa miesiące w areszcie spędzi 35-latek, który handlował narkotykami. W chwili zatrzymania przez świnoujskich policjantów mężczyzna posiadał przy sobie amfetaminę i marihuanę oraz akcesoria służące do porcjowania i ważenia narkotyków. Dilerowi udowodniono sprzedaż środków odurzających innym osobom w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Grozi mu kara od roku do 10 lat pozbawienia wolności.
We wczesnych godzinach porannych, kiedy podejrzewany opuszczał wynajmowane mieszkanie został zatrzymany. Miał przy sobie plecak z zawartością kilkunastu porcji amfetaminy i marihuany, metalowy młynek oraz wagę elektroniczną służące do porcjowania narkotyków. Podczas przeszukania wynajmowanego mieszkania stróże prawa znaleźli w szafie dwa foliowe worki z biało-kremową sproszkowaną substancją oraz suszem roślinnym. Specjalistyczne badanie wykazało, że to amfetamina i marihuana. Łącznie zabezpieczono blisko 115 gramów narkotyków.
Policjanci dotarli do osób, którym zatrzymany sprzedawał narkotyki. W trakcie przesłuchań nabywcy potwierdzili ich zakup od dilera. Na podstawie zebranego materiału dowodowego mężczyźnie przedstawiono zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających oraz ich udzielania w celu osiągnięcia korzyści majątkowej – tłumaczy st. asp. Beata Olszewska z policji.
Środki odurzające zabezpieczono do dalszego postępowania procesowego, natomiast 35-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Chlorchinaldin temu
20 listopada 2015 na 11:56
Ale się Świnoujska gangsteka rozpruła…