Lokalne

Uwaga! Po ulicach Świnoujścia krąży chory psychicznie nożownik!

Opublikowano

w dniu

Horror! Młody mężczyzna późnym wieczorem spaceruje po ulicach Świnoujścia z nożem w ręku. Jest najprawdopodobniej chory psychicznie, zaatakował już przynajmniej dwa razy- bezdomnego i grupę młodych mężczyzn pod jednym ze sklepów.

Do jednej z takich sytuacji doszło między innymi na prawobrzeżu. Zaledwie kilka dni temu do grupy kilku młodych mężczyzn desperat podszedł z nożem i zaczął nim wymachiwać.

– Miał jakiś taki dziwny wzrok. Coś szeptał pod nosem – mówi jeden ze świadków zajścia.- Kolega podbiegł do niego i szybkim ruchem wykopał mu nóż z ręki. – Po krótkiej szarpaninie mężczyzna odszedł! – Mieliśmy wrażenie, że mu wszystko jedno! Dopiero później doszło do nas, że mogło dojść do prawdziwej tragedii. Co by było, gdyby spotkał na swojej drodze np. bezbronną kobietę? – mówi.

Według nieoficjalnych informacji do jakich dotarła nasza redakcja, młody mężczyzna jest najprawdopodobniej chory psychicznie. Jeden z jego bliskich jest nauczycielem.

– Może zamiast notorycznie, jak podczas okupacji legitymować młodzież, policjanci zajmą się tym chorym człowiekiem? Czy naprawdę musi dojść do tragedii?- mówi starsza kobieta, która była świadkiem jednej z opisanych sytuacji.

1 Komentarz

  1. czekolada temu

    12 listopada 2015 na 10:56

    Nożownicy to zmora naszego miasta! Czy ktoś nie może nas atakowac młotkim do schabowych???

  2. Anonim temu

    11 listopada 2015 na 23:09

    jak napisali, to syn jakiegoś nauczyciela…

  3. Miś temu

    11 listopada 2015 na 12:14

    Policja prowadzi od lat walkę z własnym społeczeństwem. Legitymuje, kontroluje, sprawdza… Ale gdy jest naprawdę potrzeba- nic nie wie.. Jak określa się skuteczność tej służby? ILOŚCIĄ WYPISANYCH MANDATÓW!
    Niestety. Są oczywiście wyjątki- ale nawet te system- czyli komendanci- zmuszają do podporządkowania się systemowi.
    Opisany przypadek to jedna z wielu sytuacji. Dotyczy chyba głównie prawobrzeża.. A ten potencjalnych – chyba chory człowiek- to syn jeden z emerytowanych nauczycielek mieszkający niedaleko warszowskiego pigalaka.

  4. Anonim temu

    11 listopada 2015 na 00:47

    I co się dzieje? Czy policja zareagowała? Złapany już?

  5. "PRAWO"Brzeże hahaha temu

    10 listopada 2015 na 22:59

    Patologia

  6. LL temu

    10 listopada 2015 na 22:04

    Policja i straż miejska a w szczególności ta ostatnia zamiast nas chronić to wolą czepiać się tych na których łatwo można zarobić pieniądze dla miasta, a bandziorów i złodziei to się boja i omijają.

  7. .. temu

    10 listopada 2015 na 21:37

    przecież niektórzy z nas wiedzą o kogo chodzi! dlaczego policjanci nie wiedzą?

    • Anonim temu

      11 listopada 2015 na 16:03

      O kogo?

      • Anonim temu

        11 listopada 2015 na 23:09

        O patologie 7 stopnia 🙂

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

Najczęściej czytane

Exit mobile version