Problem braku pracowników, podsumowanie sezonu letniego i plany rozwoju portu w Świnoujściu – o tym wszystkim dowiedziała się branża turystyczna, której przedstawiciele spotkali się w środę w hotelu Trzy Wyspy. Spotkanie zorganizowała Północna Izba Gospodarcza oraz Świnoujska Organizacja Turystyczna. To pierwsze tego typu spotkanie, które cieszyło się tak dużą frekwencją osób które na co dzień związani są z ważną gałęzią gospodarki Świnoujścia – turystyką.
Katarzyna Rówińska – naczelnik wydziału turystyki, kultury i sportu podkreśliła, że w Świnoujściu wzrasta ilość miejsc noclegowych. Dyrektor Urzędu Pracy Joanna Sokalska jednak studziła entuzjazm informując, że równocześnie z powstawaniem nowych hoteli brakuje osób chcących podjąć pracę choćby właśnie przy obsłudze turystów. Braki wyrównywane są obcokrajowcami – głównie obywatelami Ukrainy. Zachęcała przedsiębiorców ze Świnoujścia do informowania potencjalnych pracowników o tzw. bonie na zasiedlenie, czyli 8 tys. złotych dla osób spoza Świnoujścia, które chciałby się tu osiedlić i podjąć pracę.
Z uwagą wsłuchiwano się w plany rozwoju portu i zamiar utworzenia olbrzymiego terminalu kontenerowego mogącego powstać w prawobrzeżnej części miasta w bezpośredniej bliskości terenów mogących w przyszłości być nową turystyczną dzielnica miasta. Prezes ŚOT Piotr Piwowarczyk dociekał kiedy zarząd portu ma zamiar rozpocząć konsultacje społeczne z mieszkańcami i branżą turystyczną. W odpowiedzi usłyszał, że realnym terminem jest początek 2016 roku. Rozbudowa portu wymagałaby odcięcia terenów miejskich od plaży prowadzącą do terminalu nową linią kolejową.
Powiązane tematy:
1 Komentarz
Margot temu
4 listopada 2015 na 13:08
Czyli tak bez lasów, bez plaży na prawobrzeżu z niebezpiecznym benzopirenem , za 4 lata bez statusu kurortu , ale jakoś sobie mają hotelarze i przedsiębiorcy poukładać, by miasto nadal było ciekawe pod względem ”zdrowotnym” i ”turystycznym” . Ciekawe że PHŚ nie ma przeładunków ma ogromne tereny niezagospodarowane i wymaga remontu. Ale jakiś tajemniczy azjatycki inwestor chce na nas zarobić torpedując naszą turystykę. I budując brudne zaplecze dla swojej gospodarki – toż to cios dla Polski miasta i dla ludzi i cos wyjątkowo podłego i nieuczciwego wobec mieszkańców Warszowa i trutych tam dzieci.
Margot temu
4 listopada 2015 na 13:08
Czyli tak bez lasów, bez plaży na prawobrzeżu z niebezpiecznym benzopirenem , za 4 lata bez statusu kurortu , ale jakoś sobie mają hotelarze i przedsiębiorcy poukładać, by miasto nadal było ciekawe pod względem ”zdrowotnym” i ”turystycznym” . Ciekawe że PHŚ nie ma przeładunków ma ogromne tereny niezagospodarowane i wymaga remontu. Ale jakiś tajemniczy azjatycki inwestor chce na nas zarobić torpedując naszą turystykę. I budując brudne zaplecze dla swojej gospodarki – toż to cios dla Polski miasta i dla ludzi i cos wyjątkowo podłego i nieuczciwego wobec mieszkańców Warszowa i trutych tam dzieci.
Yy temu
30 października 2015 na 09:54
Betonowo to nowa nazwa miasta
Chlorchinaldin temu
30 października 2015 na 08:52
Podkarmili, podsypali groszem i gość się sprzedał.
Nie bez powodu ta przekupka jest w radzie nadzorczej portów Świnoujście-Szczecin.
on temu
29 października 2015 na 21:26
niedługo w tym mieście będą tylko Ukraińcy i Syryjczyk
przewodnik temu
29 października 2015 na 18:46
Szkoda że zabrakło przewodników turystycznych,którzy pokazują piękno naszego miasta i regionu.
Kupson temu
29 października 2015 na 15:16
Chyba ich po@#$%^&, że jakiś terminal kontenerowy tutaj powstanie?!