Bursztynowe Kotwice oficjalnie przyznano w sobotę w szczecińskiej Starej Rzeźni. Przywilej udziału w systemie certyfikacji otrzymały jako pierwsze mariny należące do Związku Portów i Przystani Jachtowych – Lokalnej Organizacji Turystycznej Zachodniopomorskiego Szlaku Żeglarskiego. Patronat nad programem objęła Polska Organizacja Turystyczna.
Wyróżnienia z rąk gości specjalnych sobotniej uroczystości – senatora Norberta Obryckiego i prezesa Zachodniopomorskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego Zbigniewa Zalewskiego odebrali przedstawiciele gmin i zarządcy przystani jachtowych. Najwyższe oceny w postaci pięciu Bursztynowych Kotwic otrzymały mariny nad Bałtykiem – Port Jachtowy Basen Północny w Świnoujściu, Marina Dziwnów oraz Marina Solna Kołobrzeg. Pięć gwiazdek przypadło także szczecińskiej Camping Marina PTTK, Marinie Kamień Pomorski i Marinie Lubczyna. Cztery Bursztynowe Kotwice przyznano Marinie Pogoń w Szczecinie, a trzy kotwice powędrowały do Portu Jachtowego w Gryfinie, Mariny Nowe Warpno i do Gminy Stepnica.
Skąd wzięła się idea systemu certyfikacji Bursztynowe Kotwice? Najpierw Związek Portów i Przystani Jachtowych przy współpracy z konsultantem ds. certyfikacji portów jachtowych przeprowadził analizę kilku istniejących systemów certyfikacji. Na podstawie funkcjonujących w Europie najbardziej popularnych systemów opracowano autorski program Bursztynowe Kotwice. Wreszcie kilkuetapowy audyt został przeprowadzony w zachodniopomorskich przystaniach.
– Proces ten zapoczątkowany został właściwie jeszcze w ubiegłym roku. Analizowaliśmy otoczenie przystani, administrację oraz ich odpowiednie oznakowanie. Ważnym kwestiami podlegającymi ocenie były sprawy bezpieczeństwa, ale również ochrony środowiska. Oczywiście, warunki postojowe oraz prowadzone w marinach usługi były również jednym z najważniejszych elementów ostatecznego werdyktu – wyjaśnia prezes Związku Portów i Przystani Zbigniew Jagniątkowski.
– Przyznawaliśmy noty w skali od jednej do pięciu bursztynowych kotwic. Zarządcy marin stanęli na wysokości zadania i z dumą możemy przyznać, że na Zachodniopomorskim Szlaku Żeglarskim mamy mariny na bardzo wysokim poziomie – kontynuuje Jagniątkowski.
– Jest to obiektywna ocena według czytelnych kryteriów. Co więcej mogę zdradzić, że w procesie oceniania marin oparliśmy się także opinię tzw. tajemniczych klientów, którzy odwiedzili przystanie – dodał prezes Związku Portów i Przystani Jachtowych.
marinas.pl
Nabuchodonozor temu
5 października 2015 na 08:28
Chodzi o tą marinę, w której cegły spadają na głowy?
―No nieźle.
☠ ☠ ☠ ☠ ☠ ☠